piątek, 13 lutego 2015

Pozytywnie o probiotykach. Czy warto brać probiotyki? Jaki preparat wybrać?

Studia skończyłam z przeświadczeniem, że jogurty i kefiry to najlepsze pod słońcem źródło żywych kultur. Co więcej, mówiono nam, że istnieje wiele innych rodzajów przetworów mlecznych, zawierających jeszcze więcej i jeszcze bardziej dobroczynnych szczepów, jak np. mleko acidofilne, mleko bifidusowe, czy egzotycznie brzmiące kumys, villi, yakult, syuzuma, dahi i kyr. Czy rzeczywiście wystarczy codziennie raczyć się ulubionym produktem mlecznym, aby zapewnić sobie „dobry klimat” w jelitach? Nie do końca.

jogurt




Probiotyki wg Światowej Organizacji Zdrowia to "żywe drobnoustroje, które podane w odpowiedniej ilości wywierają korzystny wpływ na zdrowie gospodarza”.
Większość osób kojarzy żywe kultury bakterii jako „antidotum” na terapię antybiotykami. Zażywanie ich po leczeniu pomaga jelitom odbudować odpowiednią florę bakteryjną.

Do innych pozytywnych efektów organizmów probiotycznych zalicza się:
  • zmniejszanie szkodliwości przyjmowanych wraz z pokarmem składników, takich jak mikotoksyny (toksyny produkowany przez pleśnie), ksenobiotyki (substancje obce dla organizmu – np. leki, trucizny itd.) czy wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne.
  • łagodzenie objawów nietolerancji laktozy – niektóre mikroorganizmy wytwarzają enzym rozkładający laktozę.
  • zapobiegają zakażeniom bakteryjnym atakującym jelita oraz różnym zaburzeniom flory jelitowej.
  • modulacja reakcji odpornościowych organizmu - zwiększanie aktywności makrofagów i limfocytów.
  • zapobieganie nawrotom infekcji grzybiczych i bakteryjnych pochwy.
  • prawdopodobne zapobieganie powstawaniu nowotworów – działanie w tym zakresie nie zostało jeszcze ostatecznie potwierdzone.
Określone grupy drobnoustrojów mogą ponadto wytwarzać witaminy, które następnie są przez nas wchłaniane. Oprócz witaminy K, witaminy B12 i pirydoksyny, są to inne witaminy, takie jak biotyna, kwas foliowy, kwas nikotynowy, tiamina. Ten typ aktywności bakterii może wpływać na zdrowie gospodarza, a więc zalicza się również do potencjalnych efektów probiotycznych. A oprócz tego wiele innych pozytywnych działań, które długo można wymieniać.

Większość dotychczas przeprowadzonych badań dotyczyła eksperymentów na zwierzętach, tylko niektóre były potwierdzone badaniami z udziałem ludzi. Najbardziej przebadanymi szczepami organizmów probiotycznych na dzień dzisiejszy są Lactobacillus rhamnosus GG i Saccharomyces boulardii. Mimo, że wykazywano sporadycznie efekty uboczne, generalnie te dwa szczepy są uważane za najbezpieczniejsze i najbardziej gruntownie przebadane.

Przeglądając ofertę doustnych preparatów dla dorosłych zawierających szczepy probiotyczne (nie tylko bakterie) możemy zauważyć ogromną różnorodność (zaznaczyłam najbardziej przebadane szczepy probiotyczne):
  •          Trilac:
o   1 kapsułka zawiera 1,6 x 109 CFU (jednostek tworzących kolonię). 3-6 kapsułek dziennie=ok. 7,2 mld CFU
o   Lactobacillus acidophilus, Lactobacillus delbruecki subs. Bulgaricus, Bifidobacterium lactis
  •          Multilac (zawierający dodatkowo prebiotyk oligofruktozę* – czyli substancję ułatwiającą wzrost mikroorganizmów):
o   1 kapsułka zawiera 4,5 mld CFU
o   Lactobacillus helveticus, Lactococcus lactis, Bifidobacterium longum, Bifidobacterium breve, Lactobacillus rhamnosus, Streptococcus thermophilus, Bifidobacterium bifidum, Lactobacillus casei, Lactobacillus plantarum, składnik odżywczy - oligofruktoza.
  •          Probiotyk LGO (zawierający dodatkowo prebiotyk inulinę*):
o   1 kapsułka zawiera 4,08 mld CFU
o   Bifidobacterium animalis lactis, Lactobacillus acidophilus, Lactobacillus bulgaricus, Streptococcus thermophilus, Saccharomyces boulardii, Lactobacillus casei, inulina,-prebiotyk.
  •          Maxilac C (z dodatkiem prebiotyku* inuliny oraz witaminy C):
o   1 kapsułka zawiera 3,1 mld CFU
o   Lactobacillus acidophilus, Bifidobacetrium bifidum, Streptococcus thermophilus, Lactobacillus rhamnosus.
  •          Compli Flora:
o   w postaci proszku, 1 dawka zawiera 6,0 mld CFU
o   Saccharomyces boulardii, Lactobacillus rhamnosus GG, Bifidobacterium lactis.
  •          Doppelherz ProBiotyk:
o   1 kapsułka zawiera 8,0 mld CFU
o   Saccharomyces cerevisiae var. boulardii, Lactobacillus rhamnosus GG.

*Do grupy prebiotyków zalicza się substancje - związki chemiczne, które ułatwiają rozwój pozytywnych mikroorganizmów, takie jak wspomniana inulina czy oligofruktoza. Natomiast same nie zawierają żadnych mikroorganizmów. Probiotyk w połączeniu z prebiotykiem nazywamy synbiotykiem. 

Podsumowując:
- Uważam, że warto zażywać probiotyki w postaci suplementów diety. Napoje mleczne stanowią dobre źródło wapnia (zwłaszcza jogurty naturalne), natomiast nie zawierają tak dużych ilości żywych kultur. 100 ml jogurtu w najlepszym przypadku zawiera 1 miliard CFU. Jeżeli juz chcemy polegać na jogurtach, najwiecej żywych kultur będzie w tych z dłuższą datą przydatności do spożycia.
- Warto zwrócić uwagę, aby probiotyk był w kapsułce, która uchroni go przed zniszczeniem przez kwas solny w żołądku.
- Dodatkowo warto poszukać takiego, który ma w składzie również organizmy probiotyczne, których nie znajdziemy we wspomnianych wyżej napojach mlecznych (np. w jogurcie naturalnym mamy Lactobacillus delbrueckii ssp. bulgaricus oraz Streptococcus salivarius ssp. thermophilus).
- Dawkę najlepiej skonsultować z lekarzem – w zależności od efektu, na jakim nam zależy. Jeżeli planujemy zażywanie probiotyku profilaktycznie w dłuższym okresie czasu, zalecałabym te niższe dawki (minimum miliard CFU). Warto robić przerwy w zażywaniu suplementu; np. zażywać go co drugi dzień lub po dwóch tygodniach codziennego zażywania zrobić sobie przerwę.
- Czy zażywanie probiotyku w połączeniu z prebiotykiem jest dobre, to już kwestia dyskusyjna i zależy od indywidualnych preferencji. Niektóre osoby mogą źle tolerować dodatek oligofruktozy w produkcie - głównymi skutkami ubocznymi są wzdęcia i zaparcia. Natomiast nie rozumiem dodatku w jednym z suplementów witaminy C, jeżeli ktoś wie, jaki jest tego cel, to proszę o komentarz ;)

smoothie jogurtowe


Źródło:
  1. Probiotics in food. Health and nutritional properties and guidelines for evaluation. Report of a Joint FAO/WHO Expert Consultation on Evaluation of Health and Nutritional Properties of Probiotics in Food including Powder Milk with Live Lactic Acid Bacteria. Cordoba, Argentina, 1-4 October 2001.
  2. Vandenplas Y., Huys G., Daube G. (2015): Probiotics: an update. J Pediatr (Rio J). 2015 Jan-Feb;91(1):6-21.

10 komentarzy:

  1. Na końcu pisze Pani o prebiotykach, czym one się różnią od probiotyków?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do grupy prebiotyków zalicza się substancje-związki chemiczne, które ułatwiają rozwój pozytywnych mikroorganizmów, takie jak wspomniana inulina czy oligofruktoza. Nie zawierają żadnych mikroorganizmów. Probiotyk w połączeniu z prebiotykiem nazywamy synbiotykiem. Postaram się zedytować posta, aby dodać te informacje w treści, bo teraz jak patrzę to rzeczywiście wprowadziłam pewien zamęt ;)

      Usuń
  2. Pisałem u siebie na blogu jakiś czas temu o Lactobacillus rhamnosus właśnie. Akurat z udziałem tej bakterii jest sporo badań na ludziach i jej główny wpływ na zdrowie wynika z produkcji sprzężonego kwasu linolowego w jelitach. Jednak każdy farmaceuta radzi raczej wybierać FSMP (środki specjalnego przeznaczenia medycznego) lub OTC (leki wydawane bez recepty), niż suplementy, bo z suplementami może być różnie a w dwóch pierwszych każda partia jest przebadana i skład nie licząc jakichś wyjątkowych, kryzysowych sytuacji, powinien zgadać się z tym co jest na etykiecie - w suplementach tej kontroli nie ma. Mi L. rhamnosus zdecydowanie złagodził atopowe zapalenie skóry, zapewne właśnie przez produkcję CLA w jelitach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. właśnie przeglądałam wcześniej Twojego bloga i widziałam :) jest to bardzo ciekawy temat. Jeśli chodzi o CLA to już się od dłuższego czasu przymierzam do pogłębienia wiedzy. No i oczywiście masz rację, że lepiej zażywać leki.

      Usuń
    2. W przeciągu najbliższego miesiąca mam w planach zrobić przegląd publikacji naukowych i wpis, właśnie o CLA :-).

      Usuń
    3. super, czekam z niecierpliwością :)

      Usuń
  3. Nigdy jeszcze nie brałam probiotyków w postaci suplementu diety, jak już to skusiłam się na Actimel ;) ale ogólnie nie lubię mlecznych produktów, więc taki suplement diety byłby dobry dla mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. skoro nie przepadasz za produktami mlecznymi to myślę, że warto to rozważyć :)

      Usuń
  4. Hej, czemu tak rzadko publikujesz? :-(

    OdpowiedzUsuń