Konferencja skierowana była głownie do pracowników szkół oraz osób zajmujących się zdrowiem publicznym, natomiast ja również uważam ją za bardzo ciekawą. Postanowiłam zebrać te informacje w kilka punktów, które bardziej szczegółowo opiszę niżej:
- Śniadanie wpływa na wszystko (jak ryba) ;)
- Dzieci jedzące śniadania mają lepsze wyniki w nauce.
- Odchudzasz się - jedz śniadanie.
- Śniadanie może być wegańskie i zbilansowane jednocześnie.
Osoby które pomijają śniadanie narażone są na częstsze bóle głowy, złe samopoczucie i rozdrażnienie, co może się przekładać nie tylko na gorsze wyniki w nauce i pracy, ale również na częstsze konflikty w relacjach z innymi. Osłabienie koncentracji i gorszy nastrój powiązane są ze spadkiem poziomu glukozy we krwi, który wpływa na zmniejszenie ogólnej wydolności fizycznej i umysłowej. Przypadłości te mogą występować także w innych porach dnia w związku ze zbyt długimi przerwami pomiędzy posiłkami. Dlatego tak ważne jest spożywanie 4–5 posiłków w ciągu dnia, w tym przede wszystkim śniadania.Niby oczywiste, a i tak wiele osób wciąż nie je śniadań. Wyniki badań zaprezentowane przez IŻŻ wskazują, że najmniej osób spożywających śniadania to dzieci w wieku 13-15 lat. Podobnie jest z drugimi śniadaniami. Z badań wynika, że zaczynamy spożywać śniadania w średnim wieku, tak jakby zauważając dopiero wtedy jego wpływ na nasze zdrowie i samopoczucie. Jeżeli chodzi o drugie śniadania, to większość dorosłych w ogóle je pomija, a w gimnazjach i liceach nawet do 75% dziewcząt nie spożywa drugich śniadań. Niestety wiele z nich w tym wieku próbując się odchudzać zaczyna omijać posiłki. Paradoksalnie, właśnie nie spożywanie śniadań może prowadzić do nadmiernej masy ciała.
Ja sama wiem, że bardzo często trudno rano zmusić się do zjedzenia czegokolwiek, zwłaszcza w sytuacji kiedy źle spaliśmy, poprzedni dzień był ciężki i stresujący, a następny nie zapowiada się lepiej. Należę do osób, którym stres ściska żołądek i od zawsze miałam problem ze zjedzeniem czegokolwiek rano, przed wyjściem do szkoły. Dobrym pomysłem, który przetestowałam jest zmęczyć się solidnie poprzedniego dnia wieczorem (np. pobiegać).
Zupełne ominięcie śniadania (kawa albo woda z cytryną nie liczą się jako śniadanie:D) to najgorsze co możemy zrobić. Po przebudzeniu poziom glukozy we krwi gwałtownie spada. Dlatego warto zjeść chociaż węglowodany. A najlepiej coś z rodzaju owsianki jak w przepisie, który niedawno podawałam.
Co do czwartego punktu - naprawdę mocno się zdziwiłam, bo po raz pierwszy usłyszałam jak kilka autorytetów w dziedzinie żywienia wypowiada się pozytywnie o diecie bezmięsnej. Niedługo przygotuję wpis o pomysłach na zbilansowane wegetariańskie oraz wegańskie śniadanie :)
Tak jak z kolacjami, tj. ten mit, że nie należy jeść, zwłaszcza przy odchudzaniu.
OdpowiedzUsuń